Opublikowano

Nowoczesna uprawa grzybów 2024 – jak technologia zmienia rynek komercyjny

Od ręcznego zbioru do robotów w tunelach – ewolucja przemysłowej mikologii

Uprawa grzybów jadalnych i funkcjonalnych staje się coraz bardziej zautomatyzowana i zoptymalizowana. Rok 2024 przynosi kolejne innowacje w tej dziedzinie – od precyzyjnego zarządzania wilgotnością i oświetleniem, przez robotyzację zbiorów, aż po analizę danych z wykorzystaniem sztucznej inteligencji.

W artykule przyglądamy się najnowszym trendom i rozwiązaniom, które zmieniają sposób produkcji boczniaków, shiitake, soplówki czy reishi na potrzeby rynku żywności i suplementów.

Automatyzacja klimatu i oświetlenia – precyzja do setnych części procenta

Wielu producentów przechodzi dziś na inteligentne systemy sterowania mikroklimatem, które działają w czasie rzeczywistym na podstawie danych z czujników wilgotności, CO₂, temperatury i przepływu powietrza. Nowoczesne tunele uprawowe pozwalają tworzyć dokładnie takie warunki, jakich wymagają konkretne gatunki – z dokładnością do 0,1°C i 1% wilgotności.

W 2024 roku upowszechniło się również pełnospektralne LED-owe oświetlenie stymulujące owocnikowanie, szczególnie przy uprawach soplówki i boczniaka. Dzięki temu można osiągać większą powtarzalność plonów przy mniejszym zużyciu energii.

Roboty do zbiorów i systemy transportowe

Jednym z najgłośniejszych projektów mijającego roku był prototyp robotycznego ramienia do zbioru boczniaków, testowanego w Holandii. Dzięki zastosowaniu kamer 3D i technologii rozpoznawania dojrzałości owocników, robot potrafi delikatnie zebrać grzyba bez jego uszkodzenia – co jest kluczowe przy sprzedaży detalicznej.

W połączeniu z taśmami transportowymi i autonomicznymi wózkami magazynowymi (AGV), większe farmy grzybowe stają się coraz bardziej zautomatyzowane – przypominając raczej fabryki niż tradycyjne plantacje.

AI i big data w uprawie grzybów

Rok 2024 to również czas rozwoju platform analitycznych wspieranych przez sztuczną inteligencję, które zbierają dane z całej farmy – od temperatury podłoża po wilgotność grzybni – i przewidują, kiedy pojawi się owocnikowanie, jakiej jakości będą grzyby oraz kiedy najlepiej zebrać plon.

Niektóre rozwiązania pozwalają porównywać dane z setek poprzednich cykli i automatycznie wprowadzać poprawki do parametrów tunelu lub receptury substratu. Takie podejście jest coraz popularniejsze wśród producentów reishi i cordycepsu, gdzie jakość ekstraktu zależy od precyzyjnych warunków uprawy.

Co z tego dla mniejszych hodowli?

Choć wiele z tych technologii powstało z myślą o farmach produkujących tony grzybów miesięcznie, niektóre rozwiązania — jak czujniki wilgotności Bluetooth, oświetlenie LED do domowych upraw czy aplikacje śledzące rozwój grzybni — trafiają już do użytku amatorskiego.

Warto podkreślić, że growkit z boczniakiem czy soplówką może być pierwszym krokiem do zrozumienia, jak grzyby reagują na zmienne warunki środowiskowe – i jak technologia może te warunki optymalizować.

Podsumowanie: przyszłość uprawy grzybów dzieje się teraz

Uprawa grzybów staje się coraz bardziej zaawansowana – nie tylko dzięki wiedzy biologicznej, ale również dzięki integracji z przemysłem technologicznym. Automatyzacja, roboty, czujniki i AI zmieniają sposób, w jaki powstają grzyby jadalne i funkcjonalne. A choć część z tych rozwiązań dotyczy dużych farm, coraz więcej z nich trafia także do mikroskali – być może za kilka lat każdy domowy growkit będzie wyposażony w miniaturowy system automatyki.