Od 1 lipca 2025 roku Czechy szykują rewolucję w podejściu do substancji psychomodulujących, otwierając drzwi dla kontrolowanej sprzedaży rośliny kratom i konopi o niskiej zawartości THC. To duża zmiana, która stawia Czechy w kontraście do Polski, gdzie te substancje pozostają surowo zakazane. Zrozumienie tych różnic jest kluczowe, zwłaszcza jeśli planujesz podróż za naszą południową granicę.
Nowe porządki w Czechach od lipca 2025
Czeskie Ministerstwo Zdrowia wprowadza kompleksową ustawę o substancjach psychomodulujących, której celem jest zwiększenie kontroli nad dostępem do nich oraz zapewnienie bezpieczeństwa konsumentów.
Kratom pod ścisłą kontrolą
Kratom (Mitragyna speciosa) zostanie sklasyfikowany jako substancja psychomodulująca, co oznacza, że jego sprzedaż będzie legalna, ale mocno regulowana.
- Tylko w specjalistycznych sklepach stacjonarnych: Koniec ze sprzedażą w automatach czy przypadkowych punktach. Dostęp będzie możliwy tylko w licencjonowanych placówkach, do których nie będą miały wstępu osoby niepełnoletnie.
- Ograniczenia w internecie: Sprzedaż online będzie możliwa tylko dla sklepów posiadających fizyczną siedzibę w Czechach i gwarantujących weryfikację wieku klienta.
- Transparentne opakowania i brak reklamy: Produkty będą musiały zawierać szczegółowe informacje o składzie, dawkowaniu i ostrzeżeniach zdrowotnych. Wszelka reklama kratomu będzie zakazana.
- Licencje i opłaty: Sprzedawcy będą musieli uzyskać zezwolenie od Ministerstwa Zdrowia, co wiąże się z roczną opłatą administracyjną w wysokości 20 000 CZK (około 3400-3500 zł) za każdy punkt sprzedaży.
- Zakaz eksportu: Kratom kupiony w Czechach nie może być legalnie wywieziony poza granice kraju, z wyjątkiem bardzo niewielkich ilości na własny użytek.
Konopie z niską zawartością THC
Nowe przepisy otworzą również drogę do legalnej sprzedaży konopi zawierających do 1% THC. Podobnie jak w przypadku kratomu:
- Będą dostępne w specjalistycznych sklepach, z wyłączeniem automatów i ograniczeniami w sprzedaży internetowej.
- Opakowania będą musiały zawierać szczegółowe informacje i ostrzeżenia zdrowotne.
- Reklama tych produktów będzie zakazana.
Przyszłość psylocybiny i growkitów
Czeska reforma prawa karnego, planowana na styczeń 2026 roku, przewiduje możliwość legalnego stosowania psylocybiny w celach terapeutycznych, ale tylko pod ścisłym nadzorem lekarskim. Szczegóły tej terapii są jeszcze dopracowywane przez Ministerstwo Zdrowia.
Jeśli chodzi o growkity (zestawy do uprawy grzybów), ich status prawny w Czechach nie ulegnie zmianie. Zestawy przeznaczone do obserwacji grzybni, które nie zawierają substancji psychoaktywnych, pozostają legalne w celach edukacyjnych i badawczych.
Sytuacja prawna w Polsce: Pełny zakaz
Polska ma zupełnie inne podejście do tych substancji, co jest kluczowe dla bezpieczeństwa prawnego.
Kratom w Polsce: Zakazany i karany
W Polsce kratom jest klasyfikowany jako substancja zakazana. Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, zarówno posiadanie, jak i handel kratomem są nielegalne i podlegają surowym sankcjom karnym. Oznacza to, że nawet przywóz niewielkich ilości kratomu z Czech do Polski na własny użytek jest niezgodny z prawem i może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych.
Growkity w Polsce: Legalne, ale z haczykiem
Sama grzybnia znajdująca się w growkitach jest w Polsce legalna, ponieważ nie zawiera substancji psychoaktywnych (psylocybiny). Dlatego sprzedaż i posiadanie growkitów jako produktów kolekcjonerskich czy badawczych jest dozwolone.
Jednak uwaga! Sytuacja zmienia się diametralnie, gdy z growkitu wyrosną grzyby zawierające psylocybinę. Uprawa, posiadanie czy przetwarzanie takich grzybów jest w Polsce nielegalne i podlega karze, ponieważ psylocybina jest substancją psychotropową.
Podsumowanie: Świadomość przede wszystkim
Czechy idą w stronę bardziej liberalnych, ale kontrolowanych przepisów dotyczących kratomu, konopi o niskiej zawartości THC i w przyszłości potencjalnie psylocybiny terapeutycznej. W Polsce te substancje pozostają nielegalne, z wyjątkiem samej grzybni w growkitach, pod warunkiem, że nie rozwiną się z niej psychoaktywne grzyby.
Osoby planujące zakup lub przewóz tych produktów, zwłaszcza z Czech do Polski, muszą być absolutnie świadome różnic w przepisach prawnych między krajami. Ignorowanie ich może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych.